Writemonkey i focus booster pomogą pisać w skupieniu
Niejeden człowiek zajmujący się pisaniem musi wypróbować wiele narzędzi, by przekonać się, którymi najlepiej mu się pracuje. Przedstawiamy dziś dwa nowe programy, które pomagają autorom w pełni skoncentrować się na pisaniu tekstu na komputerze.
Użyj Writemonkey i ukryj wszystko, co zbędne
Taką sytuację zna każdy autor: chcesz w spokoju popracować nad tekstem, a termin jego oddania zbliża się nieuchronnie. Mozolisz się nad odpowiednim wstępem. Gdy już spędziłeś ileś czasu na myśleniu, wreszcie przychodzi ci do głowy właściwy początek tekstu. I zaczynasz pisać, gdy nagle pojawia się powiadomienie o nowej poczcie albo wiadomości ze Skype'a. Dekoncentrujesz się na chwilę. Zaraz, na czym to stanąłeś? Już straciłeś wątek i znów szukasz właściwego sformułowania.
To irytujące! Ale dzięki nowemu, bezpłatnemu edytorowi tekstu Writemonkey nigdy ci się to już nie przydarzy: gdy tylko uruchomisz Writemonkey, z ekranu zniknie wszystko, co mogłoby odwrócić twoją uwagę od pisania. Standardowo program ten pracuje w trybie pełnoekranowym i pokazuje użytkownikowi jedynie pustą stronę, na której nie ma nic prócz migającego kursora. Nie ma tu skomplikowanego menu ani zbytecznych dodatków. Dzięki swej minimalistycznej, a zarazem wypełniającej ekran postaci Writemonkey jest pożytecznym narzędziem dla każdego autora, chcącego skoncentrować się na tym, co najważniejsze: na swoim tekście. Jedynymi informacjami, pokazywanymi przez program oprócz powstającej treści są: nazwa pliku, liczba słów i godzina.
Funkcje przydatne dla wygody autorów
Wybierając z menu "Postęp" można zdefiniować liczbę słów, jaką ma zawierać tekst. Wraz z każdym napisanym słowem zmienia się wtedy pokazywana przez program procentowa odległość do celu. Mając przed oczami wyznaczony cel, zyskujesz motywację nawet w przypadku trudnych tekstów.
Jeśli pisujesz późną porą lub przy słabym świetle, białe tło edytora tekstu może cię męczyć. Twórcy Writemonkey pomyśleli jednak także o nocnych Markach: na życzenie można zmienić grafikę na białe litery na czarnym tle – i chronić oczy.
Regularne przerwy to efektywniejsza praca
Skoro poznałeś już Writemonkey – narzędzie, które pozwala unikać dekoncentracji przed komputerem, wydajnej pracy nic nie stoi już na przeszkodzie. Każdy autor wie jednak, że jeśli długo pracuje w skupieniu, potrzebuje regularnych, krótkich przerw. Pomagają one w długiej, wydajnej pracy i chwytaniu świeżych myśli. Pewnie nieraz złapałeś się już na tym, jak słabnąca koncentracja utrudnia pozostanie myślami przy tekście. Krótka przerwa potrafi w takiej sytuacji czynić cuda.
Bezpłatny program focus booster pomoże ci ująć pracę w ramy czasowe i zaplanować automatyczne przerwy. Działanie tego programu polega na tzw. technice Pomodoro. Tę metodę zarządzania czasem opracował w latach 80-tych Francesco Cirillo. Użył zwykłego minutnika kuchennego, by podzielić swój czas pracy na tzw. Pomodori, czyli regularne interwały. Po każdym z nich następuje pięciominutowa przerwa. Po czterech cyklach pracy Cirillo zaleca przerwę dłuższą, trwającą 15-20 minut.
Metoda ta ma na celu utrzymanie koncentracji podczas pracy, dlatego należy unikać wszystkiego, co odwraca uwagę lub przeszkadza. Jeśli np. podczas pracy przyjdzie nowy e-mail, czytamy go dopiero podczas którejś z zaplanowanych przerw.
Focus booster zastępuje tradycyjny minutnik Francesco Cirillo i pozwala użytkownikowi wybrać rozmaite ustawienia. Cykle pracy i przerwy można zaplanować samodzielnie – w końcu każdy najlepiej zna swój optymalny rytm działania. Można więc ustawić program tak, by po ustalonym czasie rozlegał się dźwięk budzika. Wtedy fundujemy sobie małą przerwę, sprawdzamy pocztę lub wykonujemy inne drobne czynności, które być może w międzyczasie przyszły nam do głowy. A potem znów mamy wolny umysł i możemy w skupieniu pisać dalej.
Sugestia: używaj Writemonkey i focus boostera równocześnie. Kombinacja obu tych programów pozwoli ci pracować w skupieniu, a dzięki regularnym przerwom koncentracja nie osłabnie.
Mamy nadzieję, że obie nasze propozycje pomogą ci pracować w skupieniu nad kolejnym tekstem.
A jakich sposobów ty sam używasz, by jak najbardziej skupić się na pisaniu? Zdradź nam swoje metody w komentarzu.
Brak komentarzy